Gawęda

 

Nasze hasło brzmi: „Błękitne niebo, ponieważ pod błękitnym niebem, w  świetle słońca spędzimy nasze życie i nasze myśli są błękitnego nieba, to znaczy radosne, a kiedy są chmury wiemy, że błękitne niebo jest poza nimi i ukaże się znowu. Chcemy uczyć się życia pod gołym niebem, bowiem tylko tam sprawnie ukształtujemy nasze ciała i uszlachetnimy nasze dusze”. Było to motto życiowe Ernesta Thomasa Setona. Nasza drużyna stoi właśnie u progu „kampanii bohater”. Rozpoczynamy w ten sposób nowy rozdział w historii

24 Toruńskiej Drużyny Harcerzy „Strzelnica”, która stawiając sobie za cel zdobycie bohatera podkreśla diametralne zmiany, które w niej zachodzą.

            Wybierając bohatera drużyny szukaliśmy kogoś o podobnym systemie wartości, o podobnych pasjach i cechach, które nam imponują. Jednym zdaniem szukaliśmy autorytetu, osoby godnej zaufania, która stanie się naszym drogowskazem w życiu. Udało nam się. Zdecydowaliśmy się pójść drogą, której pionierem był Ernest Thomas Seton. Był on twórcą skautingu leśnego i jednym z prekursorów Woodcraftu. W czasie ostatniego obozu bardzo zainteresowaliśmy się tym ruchem. Przez dwa tygodnie pogłębialiśmy nasza wiedzę o przyrodzie, lesie i środowisku naturalnym. Odbywaliśmy wiele wędrówek, podczas których pokonywaliśmy nasze słabości i niedoskonałości. Nasz bohater tak jak my dążył do ideału, choć naszym skromnym zdaniem niewiele mu do niego brakowało. Cechą, którą cenimy w nim najbardziej było to, że potrafił On łączyć w sobie zalety które są pozornymi sprzecznościami. Odznaczał się wyjątkową umiejętnością logicznego jak i wrażliwego myślenia, był delikatny a zarazem wytrzymały. Wielu z  nas zadaje sobie pytanie: jak to możliwe, jak można żyć w zgodzie ze sobą gdy we własnym wnętrzu kłębią się tak sprzeczne cechy? Seton był i jest przykładem na to, że to co z pozoru wydaje się niemożliwe w rzeczywistości jest do wykonania. Każdy z nas szuka prawdy o sobie i zyciu. Uważamy, że nasz bohater ją odnalazł i my pragniemy iść Jego śladem.

Człowiek jest częścią przyrody. Nie mógłby egzystować bez środowiska naturalnego. Ósmy punkt Prawa Harcerskiego brzmi: „Harcerz miłuje przyrodę i stara się ją poznać”. Postawa życiowa Ernesta Thomasa Setona oraz jego czyny, jeszcze dokładniej i bardziej dobitnie ukazały nam, harcerzom, głęboki sens tego zdania. W ostatnich latach uczestniczyliśmy w obozach o tematyce blisko związanej z tematem dzisiejszej gawędy. Pierwszy z nich był obozem indiańskim, drugi- puszczańskim. Każdy z nas wyrobił w sobie cechy, które charakteryzowały także naszego bohatera. Dążymy do tego, by być silnymi jednocześnie nie zatracając w sobie delikatności, mimo myślenia czysto-logicznego nie zagubić wrażliwości.

Jako drużyna z kilkunastoletnim stażem stawiamy sobie różnorodne cele. Seton zawsze podkreślał, że aby osiągnąć to, co się zamierza, żeby wprowadzić cele w życie, trzeba ciężkiej i długotrwałej pracy. W chwilach zwątpienia wspominamy właśnie te słowa. Nasz bohater wytrwale dążył do osiągnięcia harmonii rozwoju ducha, umysłu, ciała i służby. Pragniemy to osiągnąć kierując się jego zasadami.

            Seton jest dla nas autorytetem. Osobą, która wzbudza w nas podziw i szacunek. Jego hierarchia wartości i cechy są naszą Itaką, do której będziemy wytrwale dążyć. Traktujemy go jako nasz drogowskaz. Będziemy szli jego śladem i drogą. Którą on szedł i mamy nadzieję, że zaprowadzi nas do celu.